Charlotte Gainsbourg

Charlotte Lucy Gainsbourg

7,3
9 408 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Charlotte Gainsbourg
tokszok

No super ładna to może nie jest, ale od razu brzydula?

ast

Paskuda :P Te usta, yuuuuuck

tokszok

a wg mnie Charlotte wcale nie jest brzydulą. ma śliczny uśmiech np. i chciałabym mieć jej figurę.

tuberculosis

Chciałabyś mieć jej figurę? Współczuję szczerze. Kobiety o posturze zagłodzonego chłopca nie chciałbym nawet tknąć :/

Max66

Może i Ty byś nie chciał, ale, wybacz,lecz co niby obchodzi tuberculosis, kogo Ty byś chciał tykać? Są tacy, którzy wolą "kobiety o posturze zagłodzonego chłopca". Prawda jest taka, że to chude są dykryminowane. Wciąż tylko się słyszy: prawdziwe kobiety mają krągłości! A co, chude nie są prawdziwymi kobietami? Załóżmy, że Charlotte ma taki metabolizm, to ma się specjalnie tuczyć, żeby tacy, jak Ty mogli powiedzieć, że jest prawdziwą kobietą?

veronicoletta

Ciekawych rewelacji się tu dowiaduję :)

veronicoletta

Chodziło mi o wątek dyskryminowania chudych - bo ja jednak nadal obserwuję częstsze przypadki nagonki na grube. Ale, jak widzę, ten temat już dość szczegółowo przedyskutowaliście z Maxem :)

m_grendel

Jak chuda to anorektyczka a jak gruba to obżartuch, tak to wygląda :P

TheNaturat_2

Po prostu - wystarczy wyznawać zasadę "złotego środka". Ja uwielbiam kobiety z krągłościami, ale nie otyłe - posiadające jędrne ciałko tu i ówdzie, ale żadnych sterczących kości :)

m_grendel

Wiadomo, że każdy ma swój gust, ale nie każda kobieta może wyglądać idealnie dla każdego a nawet dla samej siebie, dlatego takie komentarze, że jest za chuda i dlatego brzydka są poniżej jakiegokolwiek poziomu.

m_grendel

Zloty środek ? Kobiety nie wybieraja rozmiaru biustu lub obwodu bioder przy urodzeniu - nie wybieraja wzrostu, dlugosci stopy i wielkosci posladkow. Panowie lubie kobiece ksztalty, ale niektorym kobietom nie dane jest takowe mieć - co one moga powiedziec, a jak wy panowie mozecie sie do takich sytuacji ustosunkować? Dyskryminowac, ingorowac, czy po prostu zaakceptować ? ;)

qzka

Chyba się nie rozumiemy. Oczywiście, że "Kobiety nie wybieraja rozmiaru biustu lub obwodu bioder przy urodzeniu", ale ogromna większość robi to kilkanaście - kilkadziesiąt lat później.
I w mniejszym stopniu chodzi tu o kobiety chorobliwie otyłe - znam takie, które jedzą, jak wróbelek a i tak tyją - ale raczej o takie, które mając z natury piękne, perfekcyjne kształty, doprowadzają się, w imię jakiejś chorej mody, do drastycznego wychudzenia. Jeśli zaś kobieta jest płaściutką chudzinką mimo prawidłowego odżywiania, to rzecz jasna, nie jej wina, ale wizualnie nie będzie mnie fascynować :)

veronicoletta

Dziękuję Ci serdecznie za umilenie mi przerwy na kawę. Miała to być zwykła, szara, codzienna przerwa, jednak dzięki temu, że rozbawiłaś mnie niemal do łez, stała się niezwykła :) Piękne jest to zdanie: "Prawda jest taka, że to chude są dyskryminowane." - tak, szczególnie widoczne jest to na wszelkich forach, gdzie mowa o normalnie, zdrowo wyglądającej kobiecie (nie otyłej, ani anorektycznej) - wtedy banda wielbicieli "kobiet o posturze zagłodzonego chłopca" wylewa swoje żale w potoku różnych "świń, spaślaków, wieprzy, słonic itp." Akurat to, że "prawdziwe kobiety mają krągłości" jest świętą prawdą (to jeden z moich ulubionych portali zresztą) :) Nie należy jednak nadinterpretować tego faktu - kobieta pozbawiona krągłości jest nadal prawdziwa - mogła ją spotkać tragedia mastektomii, lub może mieć zaburzony metabolizm - nie jest to jej wina. Co innego, gdy pozbawia się kobiecych cech na własne życzenie. Podkreślanie prawdziwości kobiet z krągłościami jest reakcją na spustoszenie, jakie "wielbiciele kobiet o posturze zagłodzonego chłopca" rządzący w różnych agencjach modelek itp. sieją w niewieścich umysłach od dobrych kilkudziesięciu lat. Dzięki ich manii upodobniania dziewczyn do niezbyt rozwiniętych fizycznie chłopców, miliony perfekcyjnie zbudowanych panienek doprowadziły się do anoreksji czy bulimii, a wiele z nich przypłaciło to życiem. Ponieważ uwielbiam kobiety, które wyglądają jak kobiety, dlatego tego im, wielbicielom wychudzonych chłopców, mieszającym się w sprawy kobiet, nigdy tego nie wybaczę.
Pozdrawiam :)

Max66

Tak,, TY uwielbiasz, ale są różne gusta. Więc nie wiem, czemu chude kobiety mają się przejmować brakiem krągłości. Owszem, są dyskryminowane. Wciąż się słyszy: jak ty dzieci będziesz rodzisz? Wiatr cię porwie, żaden chłop cię nie zechce oraz znienawidzone przeze mnie: prawdzie kobiety mają krągłości. Jedna ma, druga nie ma, są różne typy figury. Charlotte nie ma anoreksji. A poza skrajnymi przypadkami "chudość" jest zdrowsza niż "grubość", co nie znaczy, że ja każę wszystkim ludziom się odchudzać. Nie. Nie czepiam się. Ale nie dyskryminuję też szczupłych osób, co robi wiele nieco grubszych kobiet oraz masa facetów.
ps. Czy kobiety mówią: prawdziwy mężczyzna ma szerokie bary? Owszem, moim zdaniem jest to fajne, ale nie wymagam, by każdy facet miał taką samą budowę.

veronicoletta

Oczywiście, każde z nas pozostanie przy swoim zdaniu. I dobrze - inaczej nie byłoby dyskusji :) Prawdą jest, że zdarza się dokuczanie osobom chudym (nie tylko kobietom) - sam za młodu byłem zbyt chudy i czułem się z tym źle (bywały też z tego powodu docinki) - na starość mam wreszcie prawidłową budowę (choć nadal szczupłą), ale bez porównania częściej wyśmiewane są osoby grube, a nawet średnio zbudowane (w tym wypadku głównie kobiety - często słyszę, gdy kobieta o perfekcyjnej figurze mówi "muszę schudnąć" - to jest idiotyczne). Tak znienawidzone przez Ciebie, a uwielbiane przez mnie hasło "prawdziwe kobiety mają krągłości" uważam po prostu za - nomen omen - przeciwwagę dla trwającej od półwiecza medialnej propagandy nadmiernej chudości, która zbyt często prowadzi właśnie do skrajności.

Max66

ok, rozumiem :) Na starość? Wyobraziłam sobie Ciebie jako osobę max 30-, 40-letnią, może o to Ci chodziło, a może jesteś starszy... Może więc to z tego wynikają nieporozumienia. Grube lub też nieszczupłe osoby były bardzo dyskryminowane jakieś 20 lat temu. Ale teraz to się zmieniło. Nie mówmy o agencjach modelek, gdyż po pierwsze w Polsce nie ma takich dużych agencji. A poza tym modelka nie ma być ładna czy seksowna. Ma prezentować ubranie, musi być bardzo szczupła ze względów praktycznych. Mówmy o Polsce. Nie wydaje mi się,by panowała jakaś moda na anoreksję. Raczej przeważają kobiety od rozmiaru 40 w górę. I one zazwyczaj dyskryminują szczupłe osoby, oskarżając je o anoreksję np. Uznając,że te szczupłe nie są kobiece itd. Charlotte jest zdrowa, a poza tym ma męża i podoba się wielu facetom, więc myślę,że z jej figurą wszystko jak najbardziej w porządku.

veronicoletta

Tak serio, to jestem w tzw. średnim wieku (rocznik łatwo zgadnąć). Celowo użyłem słowa "starość", mając na uwadze fakt, że większość użytkowników FW to młodzież szkolna. Nie wydaje mi się, że w tym wypadku nieporozumienia wynikają z różnicy wieku - czuję się wewnętrznie młody - nie zawsze sprawdzają się słowa, że "zgredzi to kompletnie już nic nie kumają". Ja kumam sporo. A Szarlottę uważam po prostu za bardzo nieatrakcyjną kobietę, a jednocześnie za zdolną aktorkę. :)

Max66

Nie, nie o to mi chodziło :) Chodziło mi o to,że może masz w pamięci dyskryminację sprzed właśnie jakichś 20 lat. Nie,że jesteś zgredem, haha :)Masz pełne prawo uważać ją za nieatrakcyjną kobietę, chodziło mi wcześniej wyłącznie o to, że napisałeś,ze byś jej nie chciał nawet tknąć, a to zabrzmiało jakbyś uważał ją za obrzydliwą. Cieszę się, że chyba doszliśmy do porozumienia, każdy ma prawo lubić krągłe kobiety, ale jest wielu facetów, którzy odbierają tym bardziej kościstym prawo do kobiecości tylko ze względu na figurę lub na podejście do spraw sportu i odżywiania - coś w stylu: zjadłaś już dziś swój listek sałaty, haha? (tylko jeśli dziewczyna zdrowo się odżywia czy codziennie ćwiczy). Rozumiesz zresztą. Oczywiście, nikt nie ma prawa narzucać nikomu figury i te kilkadziesiąt lat temu, gdy modelki zaczęły wyglądać jak chłopcy rzeczywiście wydarzyło się - i wciąż wydarza- tysiące tragedii. Ale teraz, jak patrzę na kobiety wrzucające w Internet zdjęcia swoich krągłości ( a w niektórych przypadkach po prostu swojej wielkiej tuszy) myślę, że nie różnią się one zbyt wiele od pustych "dziuni" z dzióbkiem i solarą, których tak często nienawidzą. Często te zdjęcia (nieraz,jak dla mnie, odpychające, nieprofesjonalne i bez szacunku do siebie - no bo czemu gdy szczupła dziewczyna wrzuca zdj swojej dupy czy cycków to jest to dyskryminacja puszystych i w ogóle świadczy o tym,że dziewczyna jest pustakiem, a gdy robi to gruba laska - to już odwaga i samoakceptacja?) są usprawiedliwieniem własnego lenistwa lub żarłoczności.
Ale pewnie rozumiesz już dobrze mój pogląd na tę sprawę :)

veronicoletta

Tak, sądzę, że doszliśmy do porozumienia :)
Nie uważam jej za odrażającą, może przesadnie się wcześniej wyraziłem - główne zdjęcie na jej stronie jest całkiem niezłe :) Po prostu, wynika to z mojego stopniowania - najbardziej lubię kobiety nieco krągłe, troszkę mniej te w miarę szczupłe, znacznie mniej otyłe, a najmniej kościste i płaskie. Tak jest od 30 lat i to się już nigdy nie zmieni :) Ale nie jest to podejście ortodoksyjne - pracuje w mojej firmie dziewczyna (prawie w wieku mojego syna) - jest szczupła, drobna, wysportowana, piękna. Niby we wszystkich kierunkach jest jej nieco mniej, niż wynikałoby to mojego wyobrażenia o kobiecie idealnej, ale trudno oderwać od niej oczy :P

Max66

:) No właśnie. Czasem ludzie mówią o tym samym, ale patrzą na to z różnych stron. Dobrze jest umieć się dogadać, cieszę się, że nam się udało :D Pozdrawiam!

veronicoletta

Ja na roku mam wiele chudych koleżanek, za którymi biegają ludzie, zachwalają ich figury, pytają o diety etc. Te raczej nie czują się dyskryminowane z tego powodu. Ja nie oceniam nikogo, bo to nie moje ciało, żebym miała prawo mieć jakieś uwagi. Natomiast głównie przez chude dziewczyny wpadłam w niezłe kompleksy. Mam prawidłową wagę, mam figurę klepsydry, spory biust, krągłe pośladki itp. Ileż ja się nasłuchałam, że powinnam się odchudzać, bo wałki tłuszczu są obleśne, że facetom nie podobają się takie kobiety, dlatego wszystkie aktorki się na potęgę odchudzają. Długo mogłabym wypisywać ile przykrości mnie spotkało, dziwna jest taka zależność, że 98% krytykujących moją sylwetkę osób to były właśnie chude dziewczyny. No i doszło do tego, że ważąć 55 kg czuje się jak płetwal błękitny. Mimo to uważam, że jak się przebywa w kiepskim otoczeniu, to bez względu na to, czy będziesz otyła, gruba, krągła, fit, szczupła, wychudzona to będziesz dyskryminowana.

Olaaaa160

Doskonale ujęłaś to, o co mi chodziło. Krew mnie zalewa, gdy harmonijnie zbudowanej, zgrabnej dziewczynie wmawia się, że ma chudnąć. Z jakiej racji? W moim proteście przeciwko nadmiernie wychudłym nie chodzi, oczywiście o to, by kazać im przytyć, a jedynie o zaprzestanie nagonki na normalnie zbudowane, ponieważ prowadzi to takiego absurdu, że niemal każda kobieta, niezależnie od tego jak dobrze wygląda, uważa, że musi się odchudzać. To jest po prostu idiotyzm. Bądź sobą.
Pozdrawiam :)

Max66

Pytanie czy jakakolwiek kobieta o posturze zagłodzonego chłopca chciałaby być tknięta przez ciebie? Ale co do mani odchudzania nawet wśród niegrubych nastolatek to się zgodzę. Nie rozumiem i nie znam i mam nadzieję nigdy nie mieć takiej potrzeby.

sylbow

Cóż za zadziwiający przejaw troski z twojej strony. Zapewne już spokojnie nie zasnę, mając świadomość, że żadna kobieta o posturze zagłodzonego chłopca nie chce być przeze mnie tknięta.
Muszę cię jednak zmartwić - jest trochę kobiet o niebywale apetycznych kształtach, które bardzo chcą być przeze mnie tknięte :)

Max66

To nie było stwierdzenie ale obawa.., no teraz przez Twoje oświadczenie czuje się spokojniejsza :)

sylbow

Mnie z kolei uspokaja Twoje oświadczenie, jako (jak się z kontekstu domyślam) osoby normalnie zbudowanej, o braku potrzeby obsesyjnego odchudzania się :)
Przywraca mi to wiarę w istnienie normalnych kobiet (poza znanymi mi osobiście), które nie ulegają manii dążenia do wykreowanych przez różne dziwne środowiska niezdrowych wzorców :)

tokszok

Zależy kto co lubi :p Mogłaby zagrać Patti Smith (gdyby kręcono o niej biografie)

321akrew

zgadzam się, strasznie ją przypomina

321akrew

Ooo, zdecydowanie się zgadzam!

tokszok

oj ciekawe jak wy wygladacie, pokazcie własne zdjecia

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tonik1983

Aktorką jest świetną, sylwetka też ok, ale strasznie "nietwarzowa" ;P

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tokszok

Szczapa (polano) – drewno uzyskane przez łupanie wzdłuż włókien. Mianem polano określa się nierównomierne szczapy drewna, uzyskiwane przez rąbanie siekierą pieńków drewna, z przeznaczeniem do opalania w kominku lub piecu.

Dr_Grape

no i cóż z tego doktorze? czyżbyś nie znał tego określenia?

tokszok

Nic. Znam.

użytkownik usunięty
Dr_Grape

Irytują mnie dzieci, które narzucają aktorom perfekcyjną figurę i urodę. Takich ludzi coraz więcej, chyba skażecie się na świat, w którym wszyscy podążają za każdym słowem ludności "pięknej", która przedstawiana jest w coraz większej liczbie filmów, a potem skarżycie się że film był albo zbyt tandetny, albo nierealistyczny... Ludzie otwórzcie oczy, nie ma ideałów

Przeginasz. Przekręcasz. Odwracasz kota ogonem. Nikt jej nie odmawia talentu. Zaprotestowaliśmy tylko przeciw takim , za przeproszeniem, kanonom piękna

użytkownik usunięty
tokszok

Brawo. Świadomość estetyczna świata została uratowana! Dziękujemy!

tokszok

hmmm kazdy ma matke czasem tez siostre ,babke ,dziewczyne ,zone, co itd ,wiec zanim jakas pania /pana nazwiecie brzydalem ,szkapa ,arbuzem itp itd pomyslcie jak byscie sie czuli gdyby kogos z waszych bliskich ewentualnie was samych tak nazwano -czlowiek to nie rzecz opakowanie nie jest zbyt istotne

tokszok

Uroda raczej nie po mamie!

gollas

Dokładnie!
Urodę to odziedziczyła niestety po tatusiu :P

kwadracik

Zgadzam się ;) Aczkolwiek Serge Gainsbourg w swej brzydocie był niezwykle pociągający (kiedy był już dojrzałym mężczyzną oczywiście), ale córka też ma coś w sobie. Będę miała zawsze jakiś sentyment do tej aktorki w szczególności ze względu na jej ojca, którego muzykę uwielbiam, i na rolę Jane Eyre (mimo, że są lepsze ekranizacje ;)

Albalonga

Ale niestety kobiecie "męska" uroda nie przystoi :P

kwadracik

Do szeroko pojętego kanonu może się nie mieści ale przynajmniej jest oryginalna, grunt to - przynajmniej we własnych oczach - zamienić wady w zalety ;)

Albalonga

O tak!
'Zady i walety' są ważne ;)

użytkownik usunięty
kwadracik

Takie gadanie. Stereotyp i tyle. Na siłę chcesz dopasowywać ludzi do wulgarnych kanonów.

tokszok

Trzeba było napisać grzeczniej, że jest ładna inaczej :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones